"Pomoc jednej osobie nie zmieni całego świata,
ale może zmienić świat dla JEDNEJ OSOBY"
I to właśnie się dzieje. W holu głównym Szkoły Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza w Gorzkowicach dobro się dzieje. A konkretnie zbiórka pieniążków na leczenie i rehabilitację ucznia naszej szkoły Kacpra Zawady. My i Wy, Każdy z osobna i Wszyscy wspólnie - RAZEM możemy naprawdę dużo. Udowodniliśmy to już wiele razy.
Dziękujemy WSZYSTKIM, którzy przyczynili się do organizacji tego dwudniowego kiermaszu - naszym dzielnym i pracowitym wolontariuszom i ich opiekunom, rodzicom i uczniom wraz z wychowawcą z klasy 4a, którzy licznie wsparli nasze działania, a także pozostałym osobom, bez których nie wyglądałoby to tak, jak wyglądało:))))
Ilość dobra i pozytywnej energii od Was przerosła nasze oczekiwania. Było cudnie, jest fantastycznie, a jutro będzie jeszcze lepiej.
Najmłodsi uczniowie naszej szkoły dodatkowo postanowili dołożyć swoją cegiełkę. Podczas drugiego dnia otrzymaliśmy tajemnicze zawiniątko, które zawierało treściwą informację i ... pieniążki.
Każdy na tych dwóch zdjęciach zobaczy coś innego.
Większość zobaczy, to co chce zobaczyć.
Część zaobserwuje tylko błędy ortograficzne lub pomiętą kartkę.
Co zobaczyliśmy my? Dostrzegliśmy wspaniałych aktywistów, którzy tak, jak tylko potrafili, chcieli pomóc swojemu koledze wrócić do zdrowia. Trud włożony w przygotowanie kartki, zapisanie krótkiej informacji, być może zrezygnowanie z zakupu gumy lub bułki ... Nie jest ważny stan kartki, błędy czy uzbierana kwota...
Zatrzymaliśmy się na chwilę ...
Najmłodsi nasi - macie oooooogromne serduszka i mnóstwo dobra w sobie. Tym gestem, pomysłowością i zaradnością daliście nam wszystkim cenną lekcję. Pokazaliście, że można być małym i niepozornym człowiekiem, a swoim działaniem zdziałać naprawdę wiele:)
Cudowne jest, że dzieci pragną naśladować starszych od siebie, że chcą pomagać i dzielić się tym, co mają, nawet jeśli nie jest tego wiele. Jesteście wspaniali:)
Szkolne Koło Wolontariatu kłania się nisko i za zaangażowanie mówimy wszystkim "dziękuję". Serdeczne podziękowania ślemy także od samego Kacperka i jego rodziców - państwa Agaty i Piotra Zawadów.